czwartek, 12 marca 2015

Breathe




Szepczesz. 
Delikatnym potokiem słów pieścisz moje zmysły.
Muskasz. 
Wzmagasz na mej skórze dreszcze.
Ogrzewasz.
Wszystkie zmrożone chłodem obojętności uczucia.

Krzyczę.
Z uśmiechem na ustach.
Trzymam.
Nie pozwalam tej chwili uciec.
Ochraniam.
Bo w końcu czuję, że żyję.

Inspiration

2 komentarze:

  1. Te słowa do mnie przemówiły, poruszyły mnie, wywołały nostalgię, atak płaczu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuć szczęście. To takie niespodziewane. Wzruszające. Trzymaj.

    OdpowiedzUsuń