![]() |
https://www.facebook.com/kersphoto |
Mięśnie zastygają w nerwowym napięciu.
Paznokciami rozcinam skórę.
Metaliczna woń unosi się w powietrzu.
Czerwienią nawilżam swoje wargi.
Zalewam rany rozgrzanym woskiem.
Patrzę w lustro.
Ogarnia mnie obrzydzenie.
W pustym spojrzeniu dostrzegam tlący się płomień.
Czyjeś dłonie próbują go chronić.
Moją duszę przeszywa chłodny wzrok.
Wysysa z niej resztki życia.
Bladolica dama przykłada swoją chłodną twarz do mojego policzka.
Szepcze.
Nagle wszystko staje się milczeniem.
Inspiration
Wzbudza napięcie.
OdpowiedzUsuńLike it.