sobota, 17 października 2015

Waterfall



W lawinie uczuć przyszła do mnie samotna myśl.
Samotna, zagubiona, postrzępiona, porzucona.
Słaniała się na własnych nogach.
Blada, ledwie łapała oddech.
Szukała mnie cały czas.
Przemierzyła najgłębsze zakamarki mojego umysłu.

Spojrzałem na siebie w jej oczach.
Byłem echem.
Pustym wspomnieniem.
Nicością.

Pozostał we mnie jedynie ból istnienia.

Inspiration

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz