Prostą linią wiercącą pustkę w mojej głowie
Przeszywasz mnie na wskroś
Wypełniasz mnie efemeryzmem
Obdarzasz mnie szerokim uśmiechem
Lodowatym objęciem
Bawisz się mną
Na szali stawiasz moje życie
Wbijasz swą dłoń w moje kręgi
Gładzisz wierzchem dłoni kruszejące narządy
Jest mi tak bardzo zimno
Patrzę w Twe lazurowe oczy
By ujrzeć w nich krwawe łzy
Inspiration
Wypełniasz mnie efemeryzmem
Obdarzasz mnie szerokim uśmiechem
Lodowatym objęciem
Bawisz się mną
Na szali stawiasz moje życie
Wbijasz swą dłoń w moje kręgi
Gładzisz wierzchem dłoni kruszejące narządy
Jest mi tak bardzo zimno
Patrzę w Twe lazurowe oczy
By ujrzeć w nich krwawe łzy
Inspiration
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz