piątek, 19 lutego 2016

Lonely day



Obce twarze w obcych miejscach
Ukradkiem na siebie spoglądają

Wasze ciała są takie brzydkie
Próżne, puste, pretensjonalne

Serce się kraje, łzy do oczu cisną
Wasza głupota nie zna granic

I tylko cisza
Tylko cisza pozwala Ci przetrwać

Inspiration

środa, 17 lutego 2016

Alone too



Budzisz się w pustym domu.
Ściany rechoczą, jak oszalałe.
Boisz się żyć.
Boisz się być.
Boisz się wszystkiego co ludzkie.

Sponiewierałeś swoją duszę.
Porwałeś ją na miliony drobnych kawałków.

Kreślisz w powietrzu palcami.
Obraz człowieka.
Bratniej duszy.
Próbujesz ożywić ten twór.

Pragniesz dotyku.
Bliskości.
Ciepła.
Samotności, którą można się dzielić.

Nie wiesz gdzie jesteś i dokąd zmierzasz.
Gubisz się w światłowodzie myśli.
Jesteś zmęczony,
Tak bardzo zmęczony.

Twoja napięta skóra nie pozwala Ci oddychać.
Jesteś sfrustrowany

Umierasz.
Każdego dnia Twoje ciało, świat, Ci o tym przypominają.
Nosisz maskę.
Uciekasz przed tym.

Ale wtedy zostajesz sam.
Tak, jak ja.

Nie bój się.
Przejdziemy przez to razem.

Inspiration

wtorek, 2 lutego 2016

Love in the dark



Dotknij mych ust
Poczuj ich ciepło
W mych oczach szukaj spokoju
Obejmę Cię
Schronię przed całym światem
Potem...
Uciekniesz
Z kawałkiem mej duszy
Nigdy o mnie nie zapomnisz
Część Ciebie będzie mnie pragnąć
Delikatna łza zakręci Ci się w oku
A ja...
Ja powoli się rozpadnę
Moja dusza rozrywana na kawałki
Długo już nie wytrzyma
Dotknij mych ust
Poczuj ich zimno
W mych oczach dojrzyj zwątpienie
Obejmę Cię
By się z Tobą pożegnać.